Dzisiaj chciałam Wam pokazać kolejny produkt, który już wkrótce będzie zdobił mój dom. Jeszcze do końca nie jestem pewna, gdzie go położę. Dywan winylowy może zdobić salon, ale równie dobrze nadaje się, by umieścić go na przykład na balkonie. Tego typu produkt może być tak na prawdę w każdym miejscu, nie tylko wewnątrz. Warto zerknąć i wybrać któryś z produktów, są dywany ogrodowe czy tarasowe, które znakomicie sprawdzą się także we wnętrzach. Mam duży dylemat, ponieważ mam na niego pomysł i pasuje mi w wielu miejscach.
Dlaczego warto zainwestować w dywan winylowy?
To jest moje pierwsze zetknięcie z tego typu produktem. Dywan kojarzy mi się tradycyjnie, jak większości z Was najczęściej z miękkim włosiem, puchatym wykończeniem lub lekko szorstką wykładziną. Jednak ja tym razem postawiłam na odrobinę nowoczesności i zdecydowałam się na dywan winylowy. Kierowałam się nie tylko kwestią wizualną, ale także praktyczną. Jakie zalety ma tego typu dywan?
- wykonany z winylu wzmocnionego siatką PES
- idealny dla alergików
- łatwy do utrzymania w czystości
- antypślizgowy
- nie zbiera się w nim kurz jak na tradycyjnym dywanie
- odporny na czyszczenie
- bez tradycyjnego włosia
Czy dywan winylowy ma jakieś wady?
Zbyt krótko go użytkuje, żeby stwierdzić że ma jakieś wady. Na ten moment jest dla mnie fantastyczną alternatywą do tradycyjnego dywanu, z tą różnicą, że nie potrzebuje on takiej pielęgnacji. Wystarczy szmatka i woda, by mój dywan był czysty. Nie potrzebuję żadnych specjalnych środków czyszczących tak jak w przypadku tradycyjnego dywanu. Jest to z pewnością mega praktyczny produkt, który możecie położyć w pomieszczeniu jak i na zewnątrz.
Na ten moment mam w salonie remont, więc mam jeszcze chwilę czasu by podjąć ostateczną decyzję, czy dywan winylowy będzie leżał na podłodze w salonie, czy jednak w innym pomieszczeniu. Na pewno jednak znajdę dla niego idealne miejsce.