Mamy czasami potrzebują takiego bodźca żeby wyjść do ludzi, żeby nie zamykać się tylko z dzieckiem w czterech ścianach. Jeśli taka motywacja do wyjścia z domu, wiąże się z dodatkowym zarobkiem, to już w ogóle możemy być pewni, że taka mama będzie zadowolona. Dlatego właśnie warto wiedzieć, że można znaleźć dodatkowe zajęcie dla matek, które jednocześnie nie będzie wymagało od nich pozostawiania dziecka z kimś innym na długie godziny. W internecie można znaleźć dużo serwisów i ofert pracy dodatkowej, można skorzystać np. z Jobsora – znajdź pracę już dziś. Ja związałam się z branżą kosmetyczną i trochę bardziej chciałabym Wam przedstawić pracę jako konsultantka Avon.
Możliwości jest wiele
Możliwości na taką pracę dodatkową jest wiele, bo można szyć jakieś ozdoby na zamówienie, albo wykonywać kartki okolicznościowe, ale musimy się tutaj liczyć z czasem realizacji zamówienia, aby nie zawieść klientów, a to już jednak są jakieś zobowiązania. Jeśli interesuje nas jednak dodatkowe zajęcie, przy którym nie musimy składać żadnych deklaracji i gdzie nikt nie będzie od nas oczekiwał za każdym razem określonych wyników, to warto wiedzieć, że istnieje takie coś. Takie dodatkowe zajęcie możemy mieć, jeśli zdecydujemy się zostać konsultantką Avon. Zawieramy z nimi umowę, ale nie zobowiązujemy się do uzyskiwania określonej wysokości sprzedaży, ani do żadnych innych działań. Co więcej, nie dość, że nikt niczego konkretnego od nas nie wymaga, to jeszcze możemy pracować w takim czasie, który najbardziej nam odpowiada i w taki sposób, który rzeczywiście do nas pasuje. To oznacza, że możemy katalog rozdawać w rodzinie, wśród koleżanek, albo innych mam na placu, a to oznacza, że sympatyczne spotkania będziemy mogły wykorzystywać na pozyskiwanie nowych klientek i nowych zamówień.
Zarobki są realne
Może się wydawać, że na sprzedaży kosmetyków nie da się zarobić. Avon jednak jest na tyle znaną i cenioną marką, że nie będzie problemu, abyśmy znaleźli osoby zainteresowane ich produktami. Oczywiście, im więcej sprzedamy w czasie tych trzech tygodni trwania katalogu, tym większy będziemy miały zarobek. Może się on wahać w okolicach 200 – 400 zł, ale równie dobrze możemy zyskać nawet ponad 1000 zł, jeśli sprzedaż będzie dostatecznie wysoka. Co ważne, wszystko jest dokładnie opisane, wiemy ile musimy sprzedać, aby uzyskać interesujący nas zarobek, a do tego, będziemy miały dostęp do szkoleń online, które pokażą nam, w jaki sposób możemy zwiększyć naszą sprzedaż. To wszystko sprawia, że naprawdę dokładnie będziemy mogły się przygotować do tego zadania, a prezentowanie kosmetyków i informowania o ich zaletach, może się okazać znacznie łatwiejsze, niż początkowo zakładałyśmy. Takie Dodatkowe zajęcie dla matek to z pewnością doskonałe możliwości rozwoju.
Warto zobaczyć w jaki sposób to działa, co można tutaj uzyskać. Najważniejsze jest to, że nie mamy żadnych zobowiązań, nikt nie wymaga od nas, żebyśmy co katalog składały zamówienie na określoną sumę. Dzięki temu, mamy pewność, że taki sposób zarobku będziemy mogły dopasować do siebie i swojego dziecka, w żaden sposób nie zaburzając jego rytmu dnia. To też sprawia, że coraz więcej kobiet, zwłaszcza młodych mam, decyduje się na podjęcie takiego dodatkowego zajęcia, zwłaszcza że pozwala im ono zarobić autentyczne pieniądze.
Zastanawiam się czy Wy macie jakieś pomysły na dodatkowe zajęcie dla matek? Dorabiałyście sobie będąc w ciąży lub na urlopie macierzyńskim?