Co kupić dziecku na Mikołajki?
Zapewne jak każdy rodzic, co roku macie ten sam problem. Ja niestety mam go, jak zbliżają się wszelkiego rodzaju okazje. Nie ma co ukrywać, staram się dawać w tym dniu mniejsze i skromniejsze prezenty, ponieważ to pod choinką dzieciaki znajdują zwykle to, o czym tak bardzo marzyły. Mój budżet domowy nie wytrzymałby, gdybym i na Mikołajki musiała dawać droższe prezenty. Zobaczcie co w tym roku, poza słodyczami moje córki znajdą w swoich butach. Są to książki dla dzieci na Mikołajki, jak i również inne okazje. Dziś zaprezentuję Wam tylko dwie, jednak mam kilka takich, które z pewnością by się nadały.
Książki dla dzieci na Mikołajki dla 3-latków
Moja młodsza córka, jako że czytać jeszcze nie umie, dostanie coś do oglądania i słuchania. Jest to „Złota księga bajek do słuchania” od Wydawnictwa Egmont. Jest to pięknie wydana książka Disney, która zawiera bardzo znane i lubiane przez wszystkie dzieci bajki o księżniczkach. Tak naprawdę, już sama okładka zachęca, aby zajrzeć do środka.
Na 192 dwóch stronach znajdziemy aż 6 kultowych bajek. Wszystkie pamiętam z dzieciństwa. Są to
- Mała syrenka
- Piękna i Bestia
- Zaplątani
- Kopciuszek
- Śpiąca królewna
- Królewna Śnieżka
Bajki napisane bardzo zrozumiałym dla Malucha językiem. Tekst jest dość duży, tak więc bez problemu starsze dziecko poradzi sobie z jego odczytaniem. Ilustracje przepiękne. Bardzo kolorowe, duże, co w przypadku mniejszych dzieci ma ogromne znaczenie. Wiem, że dzięki nim moja córka zainteresuje się książeczką na tyle, że usiedzi na miejscu, kiedy będę jej czytać.
Na samym końcu znajdziemy audio book z w/w tytułami. Opowiadają je Maria Seweryn („Mała syrenka”, „Kopciuszek”) i Anna Dymna („Piękna i Bestia”, „Zaplątani”, „Śpiąca królewna” i „Królewna Śnieżka”). Zachęcam do zakupu. Już nie mogę doczekać się reakcji mojej córci.
Książki dla dzieci na Mikołajki dla 6-latków
Moja starsza córka uwielbia serię książek o Basi. Tym razem także pokusiłam się o tytuł właśnie z tą bohaterką. Jest to „Wielka księga Basi i Franka” również od Wydawnictwa Egmont. Basia to rezolutna dziewczynka, której przygody można już od dawna śledzić w przeróżnych tytułach. Mamy ich na prawdę sporą ilość. Zresztą na blogu już niejednokrotnie o nich pisałam. Tym razem po za główną bohaterką, czyli tytułową Basią, poznajemy bliżej także jej brata, czyli Franka.
Książka liczy sobie 168 stron, to aż 24 opowieści zilustrowane przez Mariannę Oklejak i wzbogacone graficznymi zabawami na spostrzegawczość. Jest przeznaczona dla dzieci w wieku od 3-6 lat. Okładka gruba i dość sztywna. Ilustracje na pewno nie są tak kolorowe i pełne szczegółów, jednak zabawne i idealnie oddają czytany tekst.
Litery duże, a ilustracje nie rozpraszają podczas czytania. Jest to bardzo ważne, kiedy czyta dziecko. Może skupić się tylko na tekście i nie błądzi wzrokiem po kolorowych obrazkach. Moja córka dopiero uczy się czytać uważam, że ta książeczka idealnie się do tego nadaje. Oczywiście tekst jest długi, bo to jednak bajeczki z morałem, a nie krótkie opowiastki. Jednak są one tak ciekawie i z humorem napisane, że na pewno przypadną do gustu także dorosłym.
„Wielka księga Basi i Franka” oraz „Złota księga bajek do słuchania”
Zdecydowanie polecam te dwie książki dla dzieci na Mikołajki. Ładny, a zarazem praktyczny prezent ucieszy na pewno nie jedno dziecko. Dzięki książkom będziemy mieli okazję spędzić więcej czasu z naszymi dzieciakami, a nic tak nie cieszy jak wspólnie spędzony czas.
Już nie długo zapraszam na kolejny post, tym razem pokażę Wam książki, które warto podarować bliskim pod choinkę. A Wy macie jakieś ciekawe książki dla dzieci na Mikołaja? Z chęcią dowiem się co ciekawego mieści się w Waszej domowej biblioteczce.
