Lifestyle blog

ZALANDO – sklep internetowy dla każdego

Ostatnio spotkała mnie miła niespodzianka. Dostałam się do akcji ZALANDO. Otrzymałam do wykorzystania bon na 100zł i mogłam zaszaleć ;)
Jako, że wiecznie mam mało butów postanowiłam jakieś zakupić…jednak dobrać coś do mojej stopy to wcale nie taka łatwa sprawa :) Po pierwsze jestem osobą dość wysoką jak na kobietę (183cm) więc wszelkie korki, obcasy i koturny odpadają. Druga sprawa to długość mojej stopy…nie ma się czym chwalić bo mój rozmiar to 41/42. Zwykle nie mam za bardzo wyboru…zanim cokolwiek kupię muszę się nie źle nachodzić. Nie chcę kupować tylko tego co jest, chcę także żeby buty były ładne…
Problem pojawia się także przy wyborze odpowiedniego numeru bo 41 zwykle jest za mały a 42 za duży…szkoda gadać :)
W sklepie ZALANDO upatrzyłam sobie kilka różnych par balerinek, wybrałam też klapki :) Miałam dylemat jaki rozmiar wybrać…no nic, na coś musiałam się zdecydować i wybrałam 42.
Zamówienie w sklepie jest dziecinnie proste, wybieramy tylko wzór/fason/rozmiar i wrzucamy do koszyka. Potem tylko realizujmy zamówienie wchodząc do koszyka, przechodzimy do płatności i podajemy swoje dane :) Jeżeli jesteśmy nowym klientem musimy podać wszystkie dane potrzebne do wysyłki…trwało to na prawdę chwilkę. Zdecydowanie krócej niż wybieranie produktów :D
Zamówienie które złożyłam mogłam cały czas monitorować, ZALANDO wysyłało mi e-maile informacyjne. A dziś już od rana kurier przywiózł mi zamówione buciki…jestem bardzo zadowolona z czasu realizacji.
Zamówienie złożyłam w środę 3.06 a dziś czyli 8.06 towar mam u siebie. Po drodze był też „długi weekend” więc na prawdę działają w błyskawicznym tempie :)
A oto moja paczuszka, buty pasują IDEALNIE :) A do tego cena nie była wygórowana…nie ukrywam, że ceny trochę mnie przerażały, jednak udało mi się „upolować” na prawdę buty w dobrej cenie :)
Zdecydowanie POLECAM i zachęcam do skorzystania z oferty. Tym bardziej, że na zwrot mamy aż 100 dni i jest on GRATIS :)
A oto moja paczka i jej zawartość :)
 
 
cena obecna jest już wyższa niż jak kupowałam :)  kosztowały 79,50