Ostatnio Marysia nie lubi chodzić w spodniach…no bo przecież nie jest chłopcem ;) Co dzień zakłada sukienki i spódniczki, daje się jeszcze namówić na leginsy lub jakieś getry i to wszystko. Mam nie lada problem żeby ubrać ją np. do przedszkola. Zwykle szukam jakiejś tuniki lub ładnej bluzeczki i zestawiam to z rajstopkami – w tym Marysia czuje się najlepiej :)
Poszukując dla niej nowych ciuszków, trafiłam do świetnego sklepu internetowego
PINK BLUE.Wszystkie ubrania to 100% handmade – jestem pełna podziwu dla Pań które potrafią wyczarować takie cudeńka. Ja niestety nie mam takich zdolności ;)
Oferta sklepu nie jest skierowana wyłącznie dla dzieci tak więc każdy znajdzie coś dla siebie :) Można tu znaleźć identyczne zestawy dla mamy i córki – świetne są, zresztą sami zobaczcie
KLIK *zdjęcia ze strony internetowej http://www.pinkblue.pl/
A teraz kilka słów o bluzeczce którą Marysia jest zachwycona, zresztą nie ukrywam że ja też :) Wykonana w 100% z bawełny, szara z różowy sercem i długim rękawem, od razu przypadła mojej córce do gustu – wiadomo, kolor różowy noszą księżniczki a ona przecież nią jest ;)
Serce to dzianina dresowa, natomiast reszta to wysokogatnukowa dzianina pętelkowa.
Pięknie wykończona…żadnych sterczących nitek, zaciągnieć itp wszystko uszyte perfekcyjnie :) Po praniu również nic się nie zmieniło, bałam się że może się rozciągnie lub wstąpi…..jednak wszystko pozostało bez zmian :)
Bluzeczka idealnie nadaje się na nadchodzącą wiosnę…nie jest gruba więc dziecko na pewno się nie zapoci. Idealnie będzie pasowała do dżinsów, legginsów czy spódniczki :) Jako, że córka ma bardzo wrażliwą skórę i najczęściej wszystko ją uwiera,
drapie i drażni miałam obawy czy materiał nie podrażni jej delikatnej
skóry…jednak nic takiego się nie stało. Dzianina jest bardzo miękka i
przyjemna w dotyku. Jedynie musiałam obciąć metkę na karku, ale to robię zawsze i
we wszystkich ubrankach :)
Marysia jak na swój wiek jest dość wysoka, kupuje jej ubrania w rozmiarze 116/122, ale i tak zwykle nic nie jest idealnie dopasowane :( Najczęściej jeżeli rękawy są dobre, to całość jakoś nie leży i na odwrót. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona kiedy otrzymałam bluzkę – rękawki idealne, długość w sam raz….nie jest ani za obszerna ani za wąska – jest po protu uszyta jak na nią.
Zresztą na fotkach można zobaczyć jak ładnie bluzeczka się układa. Jestem jak najbardziej na TAK i polecam ten sklep wszystkim mamą które chcą modnie i nie drogo ubrać swoją pociechę.
Marysia bluzkę od
PINK BLUE zakłada bardzo chętnie – a jeżeli jej się podoba to musi być na prawdę ładna :)