Jakiś czas temu pisałam Wam o kosmetykach Wet n Wild, które bardzo przypadły mi do gustu. Dziś przychodzę do Was z kolejną porcją nowości. Tym razem przedstawiam kosmetyki Ados & Art de Lautrec. Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji stosować, to zapraszam do przejrzenia wpisu. Z pewnością znajdziecie w nim garść przydatnych informacji.
Pomadka do ust z olejkiem arganowym
Nie jestem fanką pomadek, zwykle stosuję błyszczyki o mocniejszych intensywnych kolorach. Jednak ten kosmetyk bardzo mnie zaciekawił. Przede wszystkim dlatego, że działa nawilżająco i regenerująco dzięki zawartości olejku arganowego. Po zastosowaniu usta bardzo ładnie się prezentują. Mają piękny blask, a kolor dość długo się utrzymuje. Ja używam koloru 113, jednak każda kobieta z pewnością znajdzie coś dla siebie. W ofercie firmy ADOS znaleźć można 15 perłowych i matowych kolorów. Myślę, że warto spróbować, tym bardziej że cena na prawdę nie jest zbyt wygórowana.
Pomadka ochronna ADOS
Ten kosmetyk niewątpliwie powinien znaleźć się w każdej damskiej kosmetyczce. Pomadka ochronna w sztyfcie nawilży usta jednocześnie je odżywiając, zawiera witaminy A i E oraz filtr UV. Zabezpieczy delikatną skórę ust przed działaniem czynników zewnętrznych takich jak np. słońce, wiatr czy mróz. Jeżeli chcesz uniknąć nieestetycznego efektu spierzchniętych warg, to ten kosmetyk sprawdzi się doskonale. Moja wersja jest waniliowa, jednak w ofercie firmy można znaleźć też inne. Polecam.
Lakier do paznokci GEL LACK 7 days
Rzadko kiedy maluję paznokcie, nie jestem fanką lakierów i wstyd się przyznać, ale nie chodzę też do kosmetyczki na manicure. Kosmetyki do pielęgnacji paznokci stosuję w domu. Mam krótkie, bardzo delikatne paznokcie i sama o nie dbam. Zwykle nakładam lakier tylko na jakieś specjalne wyjścia. Zazwyczaj na kilka tygodni wcześniej staram się choć odrobinę je zapuść i wtedy maluję. Lubię klasykę. Więc zupełnie odpadają wszelkie krzykliwe kolory. Kosmetyki Ados & Art de Lautrec bardzo przypadły mi do gustu, od firmy ADOS otrzymałam lakier kolor 91, który bardzo wpisał się w mój gust. Użyłam go testowo i muszę Wam powiedzieć, że bardzo fajnie się prezentuje na paznokciach. Wystarczy jedna warstwa, a kolor jest na prawdę dobrze widoczny. Kosmetyk bardzo łatwo się aplikuje, nawet osoba, która tak jak ja maluje paznokcie od święta z pewnością sobie poradzi. W ofercie firmy ADOS znaleźć można kilka kolorów, które z pewnością przypadną Wam do gustu.
Serum do rzęs Art de Lautrec
Naturalne serum przeznaczone jest do osłabionych krótkich i przerzedzonych rzęs. Regularne stosowanie sprawi, że będą one zdrowsze, a ich kolor stanie się bardziej intensywny. W składzie znaleźć można olejek rycynowy, olejek arganowy, olej z nasion słonecznika oraz witaminę E. Dzięki specjalnemu pędzelkowi nakłada się go bardzo łatwo i precyzyjnie. Używam go jeszcze zbyt krótko, aby zauważyć efekty, ale producent zapewnia, że ten kosmetyk wspomaga wzrost rzęs oraz je regeneruje i odżywia. Serum używam codziennie wieczorem przed pójściem spać.
Maskara z odżywka 3 w 1 Art de Lautrec
Nigdy nie używałam do rzęs kosmetyków typu 2 lub 3 w 1. Jest to moje pierwsze zetknięcie z tego typu produktem. Efektu odżywienia i wzmocnienia nie zauważyłam, ale to dlatego, że używam go zbyt krótko. Myślę, że po kilku tygodniach będę mogła powiedzieć coś więcej. Tusz podobno wzmacnia kolor rzęs, jednak nie zauważyłam, żeby po zastosowaniu były one ciemniejsze. Jeżeli chodzi o szczoteczkę, to bardzo takie lubię. Jest silikonowa i lekko wygięta. Jednak wydaje mi się zbyt krótka, źle leży w dłoni. Żeby uzyskać pożądany efekt muszę kilkukrotnie tuszować nim rzęsy. Na plus zasługuje fakt, że kosmetyk zawiera olejek rycynowy, który pielęgnuje i chroni nasze rzęsy przed wypadaniem, a zawarte w nim kwasy Omega-6 pobudzają wzrost włosków.
Kosmetyki Ados & Art de Lautrec mają bardzo przystępną cenę, więc myślę że warto je sprawdzić i przetestować. Ja z pewnością będę wracała do pomadki z olejem arganowym, bo bardzo przypadła mi do gustu. Niewątpliwie jest to jeden z lepszych produktów, które miałam okazję stosować ostatnimi czasy. Ciekawa jestem czy Wy znaleźliście coś dla siebie z produktów które wymieniłam?