Lifestyle blog

Kosmetyki OEPAROL – pielęgnacja twarzy i ciała

Jakiś czas temu otrzymałam komplet kosmetyków OEPAROL. Szczerze powiem, że nazwę już gdzieś słyszałam, jednak nie miałam okazji używać tych kosmetyków. Są one dla mnie całkowitą nowością. Nie widziałam ich nigdzie w sklepie ani aptece … być może po prostu nie zwróciłam uwagi, od dziś będę się baczniej przyglądać sklepowym półkom ;)

W paczce otrzymałam trzy pełnowartościowe kosmetyki
– krem do twarzy intensywnie nawilżający
– płyn micelarny do demakijażu
– nawilżająco wygładzający jedwab do ciała

OEPAROL hydrosense – intensywnie nawilżający krem ochronny SPF15 – 50ml
Kilka słów od producenta:
Krem przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji wszystkich typów skóry. Intensywnie nawilzą i wzmacnia skórę dzięki zawartości kompleksu HialuRose, unikalnemu połączeniu kwasu hialuronowego i oleju z wiesiołka bogatego w kwasy omega 3. Kwas hialuronowy w połączeniu z kwasami omega-6 tworzy nawilżający film ochronny na skórze, ogranicza transepidermalną utratę wody i zatrzymuje ją w naskórku. Skóra dzięki temu jest bardziej nawilżona, staje się mniej podatna na uszkodzenia, odzyskuje sprężystość i jędrność. Zawarte w kremie składniki regulują proces złuszczania naskórka, pozostawiając skórę gładką i elastyczną. Dzięki zawartości filtrów przeciwsłonecznych, krem chroni przed szkodliwymi promieniami UVA i UVB.
Formuła kremu powstała na bazie emulgatora, który tworzy układ zbliżony do struktury błony komórkowej, dzięki czemu krem ma zwiększoną zdolność do regeneracji naturalnych struktur skóry.
– testowany dermatologicznie
– hipoalergiczny
– bez parabenów

 

Moja opinia
Kartonik kryje w sobie śliczne, okrągłe opakowanie kremu. Design jest na prawdę fajny. My kobiety lubimy takie ładne niuanse ;)

Krem ma bardzo delikatną konsystencję, nie jest zbity. Z łatwością rozprowadza się go po skórze twarzy. Ma bardzo delikatny, lekko wyczuwalny zapach, który ulatnia się od razu po nałożeniu.

Faktycznie mocno nawilża i po kilkudniowym stosowaniu, zauważyłam, że skóra wygląda na prawdę lepiej. Mam na twarzy jedno takie miejsce, które zwykle było mocno przesuszone. Zrobił się taki czerwony, mały „placek” na którym łuszczyła mi się skóra. Nie jest to jakaś duża zmiana, jednak mi strasznie przeszkadza. Jest między oczami, tak więc mam wrażenie, że każdy rozmówca patrzy się właśnie na nią ;) Czasami jest ona mniej widoczna, czasami bardziej … ten krem przez kilka dni dość mocno nawilżył to miejsce, stało się ono mniej widoczne – przynajmniej dla mnie. Mogę bez problemu nałożyć np. podkład i nie wygląda to nieestetycznie.

Mimo, że opakowanie wizualnie wygląda na małe, krem jest dość wydajny. Produkt oceniam bardzo wysoko – jestem zadowolona.

OEPAROL hydrosense – płyn micelarny do demakijażu 200ml
Killa słów od producenta:
Płyn przeznaczony jest do codziennego stosowania. Przeznaczony do demakijażu i oczyszczania skóry wrażliwej. Formuła micelarna szybko i dokładnie usuwa makijaż twarzy i oczu. Idealnie oczyszcza skórę i zapobiega
podrażnieniu i przesuszeniu naskórka. Po zastosowaniu skóra jest miękka,
nawilżona i ukojona. Dzięki łagodnym substancjom oczyszczającym,
preparat nie powoduje zaczerwienień i zapewnia skórze uczucie komfortu.
– testowany dermatologicznie
– przebadany pod kontrolą okulistyczną
– hipoalergiczny
– bez parabenów

 

Moja opinia:
Płyn micelarny znajduje się w przeźroczystej butelce, bez problemu widzimy ile produktu znajduje się wewnątrz opakowania.
Płynu używam praktycznie codziennie zwykle tylko do demakijażu oczu. Bardzo dobrze radzi sobie z usuwaniem nawet wodoodpornego tuszu do rzęs czy brokatowego cienia. Ma ładny zapach, który nie utrzymuje się na skórze, tak więc nie będzie nam towarzyszył przez sen ;)
Niestety mimo zapewnień, że nie przesusza skóry, moja po zastosowaniu staje się bardziej ściągnięta i lekko zaczerwieniona. Nie jest to bardzo uciążliwe, bo wystarczy zastosować krem nawilżający i wszystko wraca do normy. Jednak nie na tym powinno to polegać. Dlatego stosuję go do usuwania makijażu oczu, bo z tym radzi sobie na prawdę dobrze.
Polecam go osobom, które nie mają specjalnych problemów ze skórą. Moja jednak jest bardzo wymagająca i płyn nie sprawdził się w 100%.

OEPAROL hydrosense – nawilżająco wygładzający jedwab do ciała 200ml
Kilka słów od producenta:
Balsam intensywnie nawilża skórę dzięki zawartości kompleksu HialuRose, unikalnemu połączeniu kwasu hialuronowego i oleju z wiesiołka (ang. evening primrose oil), bogatego w kwasy omega-6. Kwas hialuronowy w połączeniu z kwasami omega-6 odbudowuje barierę hydrolipidową skóry i zatrzymuje wodę w głębszych warstwach naskórka. Masło Shea regeneruje przesuszoną skórę, przywracając jej gładkość i elastyczność. Dodatkowo, zawarte w balsamie proteiny z jedwabiu nadają skórze niezwykłą miękkość i aksamitność.
– Testowany dermatologicznie.
– Hipoalergiczny.
– Bez parabenów.

Moja opinia:
Zacznę może od tego, że jestem zachwycona tym produktem. Kosmetyk zamknięty jest w tubie, którą można postawić na zakrętce.
Sam jedwab ma bardzo lekką konsystencję, ale nie jest rzadki. Nie jest też twardy ani zbity – jest taki w sam raz. Bardzo przypomina krem. Zapach nie jest mocno wyczuwalny. Także jest bardzo delikatny.

 

Stosuję go po każdej kąpieli, ponieważ na prawdę bardzo rewelacyjnie nawilża. Po depilacji idealnie koi podrażnioną skórę. Jedwab bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie tłustego filmu, co jest bardzo dużym plusem, ponieważ po zastosowaniu możemy od razu się ubrać bez obaw, że pobrudzimy ubranie. Jest wydajny a cenowo nie wygórowany. Jeżeli będziecie mieli okazję to kupcie i sprawdźcie. U mnie na pewno zagości na dłużej POLECAM.