Zdjęcia towarzyszą mi już od bardzo dawna. Fotografuję praktycznie codziennie, bo aparat w postaci telefonu komórkowego mam zazwyczaj przy sobie. Jeżeli jednak Wam robienie zdjęć komórką nie wystarcza i chcielibyście troszkę rozszerzyć swoje zainteresowania, zapraszam do przejrzenia zasad, którymi warto kierować się przy wyborze odpowiedniego sprzętu w klasie czysto amatorskiej. Jeżeli nie wiecie jaki wybrać aparat, to zapraszam do lektury. Być może odrobinę rozjaśnię Wam ten temat.
Oczekiwania
Jeżeli mamy określone środki, które chcemy przeznaczyć na aparat, warto wcześniej rozeznać się i zobaczyć co możemy kupić w tej cenie. Przejrzyjmy strony internetowe, pójdźmy do sklepu, pooglądajmy i zorientujmy się co producenci oferują. Wybór jest ogromny, więc zanim zdecydujemy się na cokolwiek sprecyzujmy swoje oczekiwania. Co nam to da? Bardzo dużo! Przede wszystkim będziemy wiedzieć chociażby, czy wystarczy nam aparat kompaktowy, czy musimy zainwestować w lustrzankę. Przygotujemy się także finansowo, a przy zakupie tego typu sprzętu kwoty nie są małe, płaci się nie tylko za to co aparat posiada, ale także za markę – a tych do wyboru jest całkiem sporo.
Lustrzanka czy kompakt? Jaki wybrać aparat
Nie wiesz jaki wybrać aparat ? Trudna decyzja? Wcale nie, wystarczy zadać sobie podstawowe pytania. Czy mamy zamiar w przyszłości inwestować w nasz sprzęt fotograficzny? Nie mówimy tu o wydatkach typu karta pamięci czy futerał. Raczej chodzi o dodatkowy sprzęt typu obiektywy czy lampa błyskowa. Faktem jest, że kupno lustrzanki z podstawowym obiektywem tzw. KIT-owym, to tylko początek. Zwykle jest w zestawie obiektyw szerokokątny 18-55mm, który w przeliczaniu daje nam około trzykrotne przybliżenie. Żeby rozbudować taki aparat z pewnością trzeba zainwestować w dodatkowe obiektywy, których koszty sięgają nawet powyżej 1000zł w klasie amatorskiej. Jest jeszcze kilka innych elementów na które warto zwrócić uwagę, jak chociażby wielkość matrycy (nie chodzi o piksele), obsługa manualna, stabilizacja obrazu. Aparat kompaktowy to wydatek zwykle jednorazowy, w który nie trzeba w przyszłości inwestować. Jeżeli załapiemy fotograficznego bakcyla zawsze możemy wymienić go na lustrzankę.
Tryby pracy
Wiesz co to czas i przesłona i w jakich warunkach ustawia się jakie wartości? Nie są obce Ci takie terminy jak ISO czy głębia ostrości i wiesz jak je wykorzystać w fotografii? Chcesz korzystać z ustawień manualnych w aparacie? Doskonale! To znak, że fotografia nie jest Ci zupełnie obca i z pewnością poradzisz sobie z ustawieniami manualnymi. Jeżeli wspomniane wyżej terminy nic Ci nie mówią, to znak, że jeszcze długa droga przed Tobą. Warto zainwestować w fachową literaturę fotograficzną, lub skorzystać z kursu, a w aparacie zdecydować się ustawienia automatyczne. Wszystko jednak przed Tobą. Fotografia to fantastyczne (choć kosztowne) hobby. Spróbuj, być może i Tobie spodoba się na tyle, że zechcesz zgłębiać temat.
Do jakich zdjęć?
Jeżeli nadal masz wątpliwości jaki wybrać aparat, to warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy aparatu będziemy używać sporadycznie do zdjęć rodzinnych, wakacyjnych itp czy raczej będziemy używali go znacznie częściej np. do pracy. Jeżeli fotografia to nasze hobby, ale dopiero poznajemy jej tajniki, warto zainwestować w nieco bardziej rozbudowany model. Unikniemy wtedy wymiany sprzętu po kilku miesiącach. Jeżeli aparatu używamy średnio raz na kilka tygodni (albo miesięcy) sięgnijmy wówczas po amatorskie modele kompaktowe. Są takie osoby, które po prostu tego nie czują, a robienie zdjęć nie sprawia im żadnej przyjemności.
Ilość pixeli, czy ma znaczenie?
Jest to jeden z wielu parametrów, którym nie należy sugerować się przy wyborze aparatu. Kilkanaście lat temu, jak fotografia cyfrowa raczkowała owszem, mógł to być element decydujący. Jednak wówczas ilości pixeli wahały się między 2 a 5mln. W tej chwili kiedy ciężko znaleźć model, który ma poniżej 10mln, tak więc do fotografii amatorskiej jest to matryca w zupełności wystarczająca do druku nawet dużego formatu (powyżej a4).
A może kompakt z wymiennym obiektywem?
To bardzo fajne rozwiązanie, jednak tylko wtedy jeżeli (tak jak w lustrzance) będziemy chcieli kupować dodatkowy osprzęt. Sama korzystam z takiego modelu. Niestety nie wydałam nawet przysłowiowej złotówki na dodatkowy obiektyw czy lampę błyskową. Zdjęcia robi bardzo ładne na automacie, na programach, ale mam też możliwość ustawiać manualnie. Niestety nie korzystam z tej możliwości, ponieważ najzwyczajniej w świecie nie mam na to czasu – przy dzieciach trzeba działać szybko. Jeżeli chcę się troszkę pobawić, sięgam po tradycyjną lustrzankę.
Co jeszcze może mieć znaczenie?
Fotografia to temat rzeka i jeżeli już ktoś zacznie zabawę, to ciężko poprzestać na podstawowym modelu. Więc co jeszcze może mieć znaczenie przy wyborze? Warto zastanowić się nad modelem, który będzie miał wizjer. Dzięki temu łatwiej będzie nam wykonać zdjęcie np. w bardzo mocnym słońcu. Najnowsze modele mają teraz tyle opcji i gadżetów, że wybór aparatu fotograficznego może nam przysporzyć nie lada kłopotu.
Czy już wiesz jaki wybrać aparat?
Przyznam szczerze, że ja miałabym nie lada problem jaki wybrać aparat. Dlatego korzystam z Sony NEX lub starego, ale nadal fanatycznego Nikona D90. Z obydwu modeli jestem bardzo zadowolona. Na co dzień natomiast używam telefonu komórkowego, bo ten mam zawsze przy sobie. Na razie nie zmieniam.
Jeżeli chcecie poznać tajniki fotografii i potrzebujecie znacznie więcej informacji, lub głębszej wiedzy fotograficznej, to koniecznie zajrzyjcie do Natalii z Jest Rudo. Szczerze polecam! Z pewnością znajdziecie tam dużą dawkę wiedzy na te tematy. Wszystko fantastycznie opisane, prostym językiem. Z pewnością znajdziecie tam odpowiedź na większość Waszych pytań.
Ja bardzo lubię fotografować, zresztą na moim blogu już mogliście o tym przeczytać. Pisałam o tym w artykule „Moja pasja – fotografia” Nie robię zdjęć profesjonalnie, działam tylko i wyłącznie amatorsko, ale bardzo to lubię. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest to moje hobby.
Jak u Was wygląda sprawa robienia zdjęć? Jakie macie aparaty? A może fotografujecie telefonem komórkowym, który przecież zawsze macie przy sobie? Koniecznie dajcie znać w komentarzu.