Jako dziecko bardzo lubiłam wszelkie zabawy do których wystarczyła zwykła kartka i długopis. Bardzo często grałam w państwa miasta, wisielca, statki czy kółko i krzyżyk. Za moich czasów do szkoły nie chodziło się w telefonami. W latach 80 i 90 posiadanie telefonu ograniczało się do aparatu stacjonarnego.
Tagi gra
3 postów
Ostatnio w nasze ręce trafiły 3 gry od EGMONT. Jeżeli jeszcze nie macie pomysłu, co kupić dzieciom na […]
Zabawa na dziś Dziś sobota, więc postanowiłam z córkami pograć w nasz najnowszy nabytek. Dzięki Wydawnictwu Babaryba trafiła do nas […]