Egmont obdarował nas ostatnio cudnym zestawem książek. Nie od dziś wiadomo, że my uwielbiamy czytać :) A jeżeli czytanie połączone jest z pięknymi, kolorowymi ilustracjami i książeczką w której są naklejki i obrazki do kolorowania, to już w ogóle pełnia szczęścia ;)
Oto nasza kolekcja pt. „Gdzie jest Dory?”
Gdzie jest Dory? Złota Księga
Gdzie jest Dory? Kocham ten film
Gdzie jest Dory? Wielki zeszyt firmowy
„Gdzie jest Dory?” to w tej chwili jeden z bardziej gorących tytułów dla dzieci. Grany jest w każdym kinie. My jeszcze nie mieliśmy okazji obejrzeć, ale wybieramy się :) Zanim jednak zasiądziemy w wygodnym kinowym fotelu z popcornem w dłoni, postanowiłam przedstawić moim córkom głównego bohatera. Zanim jego przygody będziemy podziwiać na wielkim ekranie, skupimy się na książkach :)
Nie bez powodu i tytuł i sama opowieść nawiązuje do kultowej bajki „Gdzie jest Nemo” – główny bohater tamtej opowieści tutaj także ma swoją rolę, tym razem jednak drugoplanową.
„Gdzie jest Dory?” Złota księga bajek
Pięknie wydana książka w grubej i dość sztywnej oprawie. W dotyku jest ona delikatna i jakby było w niej powietrze. Już sama okładka zachwyca, a w środku jest jeszcze lepiej.
Na
96 stronach przedstawiona jest historia małej rybki Dory. Książka
napisana jest bardzo zrozumiałym dla dzieci językiem, wzbogacona o duże,
bardzo ładne ilustracje pełne szczegółów i kolorów. Tekst pisany jest
średnią, nie za dużą czcionką. Nie które wyrazy są bardziej pogrubione.
W
mojej ocenie, ta pozycja jest najładniej wydana. Idealnie nadaje się na
prezent. Nasza biblioteczka została wzbogacona o na prawdę ślicznie
wydaną i bardzo wartościową książkę.
„Gdzie jest Dory?” kocham ten film.
To druga z bardzo ładnie wydanych książek. Oprawa także jest sztywna, jednak bardziej tradycyjna.
W przypadku tej ksiązki, historia Dory została spisana na 64 stronach.
Wydana jest równie pięknie, wzbogacona ilustracjami i pisana w ten sam sposób co w/w. Jednak jest to wersja nie co bardziej „okrojona”.
Myślę, że będzie odpowiednia dla nie co młodszego dziecka, ze względu na mniejszą ilość stron. Nie każdy maluch jest w stanie wysiedzieć spokojnie choć książka byłaby nie wiadomo jak ciekawa ;)
Moja 5-latka wytrwała i udało mi się przeczytać złotą księgę, jednak następnym razem chyba zabierzemy się jednak za wersję krótszą.
„Gdzie jest Dory?” wielki zeszyt filmowy
Jest to uzupełnienie całej serii którą otrzymaliśmy. Zeszyt wydany jest w miękkiej, lakierowanej okładce i na nie co większym formacie. Książeczki mają wymiar około A4,ta pozycja jest większa.
W środku po za opowieścią o Dory, która tym razem została opowiedziana na 48 stronach, kryje się kilka niespodzianek dla najmłodszych. Moja córka była zachwycona kiedy zobaczyła duże jak i małe naklejki. Pokój już został ozdobiony postaciami z tej bajki ;)
Dodatkowo mamy kilka kartek do kolorowania. Kartki są dość grube. Dzięki czemu kolorując nawet pisakami, nie powinno nic przebijać na druga stronę.
O czym opowiadają książki „Gdzie jest Dory?” żeby nie zdradzać Wam wszystkiego skromny opis poniżej ;)
Przemierzywszy cały ocean w poszukiwaniu Nemo, Marlin i Dory wrócili na
Wielką Rafę Koralową, by we trójkę wieść spokojne, pozbawione przygód
życie. Niemal rok później, kiedy Dory poznaje pojęcie migracji,
zakorzenionego głęboko w podświadomości instynktu, który pozwala
zwierzętom odnaleźć drogę powrotną do domu, rybka przypomina sobie o
rodzicach, od których oddzielił ją okrutny los. Kierując się wyłącznie
intuicją i mglistymi wspomnieniami, Dory zabiera Nemo i Marlina w podróż
do kalifornijskiego oceanarium, którego misją jest leczenie gatunków
morskich i zapewnienie im bezpiecznego powrotu do domu. Dory wkrótce
przekona się, że odnalezienie rodziców wcale nie jest łatwym zadaniem…
